Krótka refleksja na temat „łazienek designerskich”

Popularność różnego rodzaju „łazienek designerskich” jest chyba jednym z głównych powodów, dla których niektórzy producenci nawet nie próbują zadbać o to, by oferowane przez nich serie „designerskiej” ceramiki łazienkowej nie wymagały od kupujących żadnych dalszych inwestycji. Celowo używam słowa „designerski” w cudzysłowie, bowiem uważam, że jest to jeden ze skuteczniejszych sposobów na wyłudzenie od klienta sporej sumy pieniędzy za coś, co niekoniecznie jest aż takie wyjątkowe, za jakie ma uchodzić. Jak wszyscy wiemy podstawowym założeniem i celem posiadania łazienki jest zapewnienie sobie (i rodzinie, jeśli ją mamy) możliwości dbania o higienę osobistą w komfortowych warunkach. W tym konkretnym przypadku „komfortowy” oznacza „wygodny i higieniczny”, a nie „luksusowy”. Rzecz jasna luksus nie jest wykluczony, ale nie powinien być prymarnym celem urządzania jakiejkolwiek łazienki. Niestety, wiele osób zdaje się o tym zapominać, co bywa później przyczyną rozmaitych problemów.

Po pierwsze: nie przesadzaj

designerska bateria łazienkowa
designerska bateria łazienkowa

Pół biedy, gdy ktoś decyduje, że jego łazienka będzie urządzana wyłącznie z wykorzystaniem luksusowych materiałów i luksusowych elementów wyposażenia (w tym, rzecz jasna, ceramiki). Przeważnie taka ekstrawagancja kosztuje małą fortunę, ale dość często są to rzeczy mimo wszystko funkcjonalne. Gorzej, jeśli damy się złapać na „designerskość” – wtedy nie dość, że zapłacimy mnóstwo pieniędzy, to jeszcze na dokładkę będziemy mieć łazienkę, z której na przykład nie skorzystają nasi goście bo nie będą wiedzieli jak. Można oczywiście mi nie uwierzyć, ale miałem okazję być u bliskiego krewnego, który właśnie wykończył swoją „designerską” łazienkę. Akurat musiałem z niej skorzystać i uwierzcie, że nie miałem pojęcia jak odkręcić wodę (a właściwie jak uruchomić kran nad umywalką). Głupio było mi pytać, ale jednak musiałem – rozwiązanie było kompletnie nieintuicyjne. W taki oto sposób zostałem antyfanem tego rodzaju rozwiązań i odradzam je wszystkim.

Konkluzja

designerska umywalka
designerska umywalka

Na koniec zwrócę jeszcze uwagę wszystkich potencjalnych zwolenników „designeryzmu” na jedną istotną kwestię: pomimo tego, że rozwiązania takie są reklamowane jako unikalne i niespotykane, to w znakomitej większości przypadków taka ceramika czy wyposażenie łazienki są produkowane masowo, więc może i na naszym osiedlu czy w bloku będziemy jedynymi użytkownikami jakiejś „designerskiej” umywalki, jednak w skali kraju, kontynentu czy świata wcale się nie będziemy wyróżniać. Warto o tym pamiętać…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Time limit is exhausted. Please reload the CAPTCHA.