Przytulnie i stylowo, czyli seria „Florence”

Nie jest łatwo oderwać się od patrzenia na piękne i funkcjonalne projekty łazienek i prawdopodobnie właśnie dlatego jeszcze przez jakiś czas będę z uporem maniaka wracał do serii oferowanych przez firmę „Cooke & Lewis”, tym razem jednak w odsłonie raczej współczesnej i projektowanej z myślą o łazienkach nie do końca typowych. Wiele nowoczesnych projektów jest do tego stopnia niekonwencjonalna, że trudno mówić o ich użyteczności czy funkcjonalności, bo bardziej podpadają pod dzieła sztuki – na całe szczęście seria „Florence” się do tego rodzaju aranżacji nie zalicza.

Szczegóły mają znaczenie

Cała seria ”Florence” jest jedną z najmniejszych chyba serii na rynku, ponieważ w zasadzie składa się z dwóch elementów: umywalki (dostępnej za to w trzech odmiennych wariantach) oraz wolnostojącej wanny. Nie ma tu niczego więcej, ale za to jest naprawdę duże pole do popisu dla zmyślnego projektanta, bo sam producent sugeruje, aby połączyć „Florence” z elementami wyposażenia z serii „Alexas” (a konkretnie dobrać sobie z niej zestaw WC) oraz nie bać się dopełnić całości na przykład okładzinami w kolorze dębu z serii „Aquatic Milano” – są one wprawdzie odporne na wilgoć, ale nie są na nią niepodatne, tak więc zawsze należy zadbać o to, by ewentualna rozlana woda nie stała na podłodze, tylko szybko się jej pozbyć przy pomocy na przykład mopa. Ze wspomnianymi okładzinami cała łazienka nabiera bardzo ciepłego, pastelowego koloru i wręcz zaprasza do zażycia dłuższej chwili relaksu w wielkiej, wygodnej wannie.

Wygoda, wygoda i jeszcze raz wygoda

Najważniejszym elementem serii „Florence” jest z pewnością wanna – jest ona naprawdę duża i ciężka (do jej wniesienia potrzeba czterech osób, co warto mieć na uwadze, jeśli sobie taką sprawimy!) oraz ma pojemność 210 litrów, czyli aż nadto, by się móc zanurzyć w wodzie aż po szyję. Do tej wanny pasują wyłącznie zewnętrzne baterie łazienkowe, o czym producent zresztą informuje, ale to nawet lepiej, bo dzięki takiemu rozwiązaniu nic nam nie przeszkadza podczas kąpieli. Jeśli lubimy wystroje minimalistyczne ilościowo, ale za to naprawdę przytulne i wygodne, to seria „Florence” jest bardzo dobrym wyborem – pamiętać tylko trzeba o tym, że zdecydowanie nasza łazienka musi być przynajmniej średniej wielkości, abyśmy mogli wstawić tam wannę i móc poruszać się po łazience bez poczucia ciasnoty. Szczerze polecam!