Tradycja w nowoczesnym wydaniu – seria „Octavia”

Ponieważ z natury jestem perfekcjonistą, postanowiłem dokończyć swoją kwerendę w poszukiwaniu łazienek w stylu retro oferowanych przez firmę „Cooke & Lewis”, stąd ten dzisiejszy artykuł o ostatniej pełnej serii we wspomnianej stylistyce – serii „Octavia”. Producent zachwala ten zestaw wyposażenia jako „ponadczasowo elegancki”, ale ponieważ tego sloganu używa w celach promocyjnych chyba każdy jeden producent wyposażenia łazienkowego na świecie, postanowiłem bardzo dokładnie sprawdzić, na czym rzeczona „ponadczasowość” polega w przypadku tej konkretnej serii.

Dojrzała forma jako punkt wyjścia

Oglądając serię „Octavia” w aranżacji nie mogłem oprzeć się wrażeniu, że jest to łazienka jakby żywcem wyjęta z epoki wiktoriańskiej – i nie chodzi tu o samą stylizację poszczególnych elementów, ale raczej o to nieuchwytne „coś”, co niektórzy nazywają „duszą łazienki”. Największym plusem całości jest to, że elementy pasują do siebie i nie widać, żeby któryś był jakoś przytłaczająco najważniejszy. Tego rodzaju wyczucie przy projektowaniu jakiejkolwiek łazienki to ważna sprawa i tu się doskonale sprawdza. Umywalki dostępne w zestawie (jest ich w sumie dziesięć, w tym umywalka narożna!) są pięknie zaprojektowane i mają zawsze elegancki biały kolor, a zestawy WC są wyposażone w nowoczesny system podwójnego spłukiwania – lekka nutka nowoczesności w tej niebywale stylowej serii. Mamy tu także szafkę podumywalkową, która może być wykończona w kolorze jasnym (dąb) lub ciemnym (mahoń), tak więc pod względem kompletności w zasadzie niczego więcej nie trzeba. To naprawdę dojrzały, przemyślany projekt.

Podsumowanie

Szczerze mówiąc jestem dosyć zaskoczony faktem, że w przypadku serii „Octavia” slogany reklamowe naprawdę oddają istotę rzeczy: mnie osobiście „Octavia” urzekła elegancją, przemyślanymi rozwiązaniami i specyficzną atmosferą – trzeba jednak brać poprawkę na fakt, że jestem miłośnikiem tego rodzaju stylistyki. Dla kogoś, kto po prostu chce mieć wygodnie i stylowo zaprojektowaną łazienkę, seria „Octavia” będzie także bardzo dobrym wyborem ze względu na jej kompletność i niemałe opcje konfiguracyjne, niemniej jednak w ogólnym rozrachunku ocena końcowa to mocne 4,5. Entuzjaści mojego pokroju mogą jednak dodać do tego co najmniej pół oceny i umieścić tę serię w kategorii „łazienka marzeń”.