Idealne proporcje – seria „Rosalind” od „Cooke & Lewis”

Bardzo podobają mi się serie ceramiki łazienkowej, których projektanci z góry zakładają osiągnięcie maksimum efektów przy minimalnej możliwej ilości elementów w obrębie danej serii – takie minimalistyczne założenia, rzecz jasna, nie zawsze się sprawdzają i często zdarza się, że designerzy idą w pewien sposób na skróty, bo na przykład zmuszają klienta do szukania jakiegoś konkretnego elementu poza serią (najczęściej jest to wanna albo kabina prysznicowa, choć nie zawsze). W przypadku serii „Rosalind” z oferty produktowej firmy „Cooke & Lewis” mamy do czynienia z taką właśnie minimalizacją ilościową – postanowiłem więc sprawdzić, w jaki sposób przekłada się ona na jej funkcjonalność.

Piękno i perfekcja

wanna Rosalind
wanna Rosalind

Ceramika „Rosalind” to chyba pierwszy znany mi przypadek serii składającej się z tak niewielkiej liczby elementów, a mimo to nie wymagającej żadnych uzupełnień: mamy tu więc całkiem sporą (170 x 80 cm) i dosyć głęboką akrylową wannę, panel do niej, umywalkę wieszaną o wymiarach 61 x 48,5 cm wraz z półpostumentem (umywalka może także być zainstalowana jako umywalka nablatowa) i kompakt WC z wolnoopadającą deską oraz systemem podwójnego spłukiwania (6 litrów/4 litry). Wielkiego manewru pod względem dobierania elementów do wielkości łazienki tu nie ma, bo po prostu brak alternatywnych rozmiarów, co jednak w moim odczuciu nie stanowi szczególnego problemu: jest to seria przeznaczona do łazienek średnich i większych (wynika to z zastosowanych rozmiarów poszczególnych elementów), więc właścicielom łazienek małych i tak się ona raczej nie przyda jako potencjalne wyposażenie. Wzorniczo ceramika „Rosalind” jest bardzo ciekawa i uważam ją za jedną z ładniej zaprojektowanych serii od „Cooke & Lewis”, nadającą się zarówno do łazienek prywatnych, jak i tych przeznaczonych dla naszych gości.

Podsumowanie

umywalka Rosalind
umywalka Rosalind

Zdecydowanie „Rosalind” plasuje się raczej wysoko w rankingu interesująco zaprojektowanych i funkcjonalnych serii ceramiki łazienkowej. Do minusów należy zaliczyć dosyć wysokie ceny poszczególnych elementów (w przypadku „Cooke & Lewis” to standard) oraz niekoniecznie wysoką efektywność zużycia wody (4 litry na małe spłukanie to jednak dość sporo), do plusów kompletność serii i jej piękny wygląd. Ostatecznie ocena to 4 – miłośnicy owali mogą dodać do tego pół stopnia.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Time limit is exhausted. Please reload the CAPTCHA.