Innowacyjny design serii „Grandangolo” od firmy „Hatria”
Producenci ceramiki łazienkowej ostatnimi czasy prześcigają się w tworzeniu designów nie tyle funkcjonalnych, ile ekstrawaganckich i nietypowych – samo w sobie nie jest to niczym złym, warto jednak pamiętać o prostej prawdzie, że łazienka powinna być przede wszystkim funkcjonalna, a dopiero potem ekstrawagancka. W tym kontekście niektóre propozycje są z miejsca skazane na bardzo długi pobyt na sklepowych półkach, na szczęście nie dotyczy to jednak bohatera dzisiejszych moich rozważań, czyli serii „Grandangolo” oferowanej przez firmę „Hatria”. Projektantom udało się całkiem sensownie wypracować równowagę pomiędzy zaskakującym wzornictwem a funkcjonalnością, a dodatkowo przewidzieli możliwość zagospodarowania przy pomocy tej ceramiki również i najrzadziej używanych części każdej łazienki, czyli narożników.
Geometryczna perfekcja kształtów
Jedną z ciekawszych cech serii „Grandangolo” jest oparcie jej wzornictwa o modne ostatnimi czasy prostokąty i trapezy – jednak projektanci firmy „Hatria” zrobili to w swym własnym, unikalnym stylu, czego efektem są niezwykle eleganckie elementy wyposażenia łazienki. Zresztą nie tylko design zaskakuje: również ilość komponentów jest naprawdę niebagatelna. Poniżej ogólna lista: dwadzieścia pięć (!) umywalek w rozmaitych rozmiarach i wariantach instalacyjnych (od typowych ściennych, przez narożne, do nablatowych i naszafkowych), dziewiętnaście misek toaletowych w rozmaitych wersjach wraz z deskami sedesowymi (w tym nietypowe rozwiązania typu „ławeczka”), dwanaście bidetów (w tym wiszące, stojące oraz „ławeczki”), osiem szafek podumywalkowych w różnych rozmiarach i kolorach oraz cztery półki narożne i kilka relingów. Wiele elementów jest dostępnych w kilku wersjach kolorystycznych, więc nikt nie powinien mieć kłopotów z dobraniem czegoś dopasowanego do własnych wymagań i gustu.
Podsumowanie
Rzadko kiedy jakaś seria ceramiki łazienkowej zaskakuje mnie pozytywnie do tego stopnia, co „Grandangolo” – wprawdzie brak tu wanny (za co tradycyjnie odejmuję punkty), ale pozostałym elementom nie mam absolutnie nic do zarzucenia. Opisywanej serii wystawiam zasłużone 4,5 i pozostaje mi tylko mieć nadzieję, że tego rodzaju designów pojawi się na rynku więcej.